Paweł Krzemiński
Technik przemysłu spożywczego, inżynier po Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni, związany z Kujawami. Były marynarz, obecnie menedżer współzarządzający dwiema spółkami należącymi do rodziny Krzemińskich. Jest prezesem Zarządu spółki BUDKRUSZ i wiceprezesem Zarządu spółki BIN w Aleksandrowie Kujawskim.
Inż. Paweł Krzemiński – rocznik 1963 – nie ukrywa, że wybierając swoją edukację, kierował się wyborami swoich starszych braci. Najstarszy Zygmunt (założyciel i główny udziałowiec spółki BIN) studiował elektronikę na Politechnice Gdańskiej, więc i on też chciał być elektronikiem. Nieco młodszy Jan (obecny prezes spółki BIN) uczęszczał do technikum spożywczego w Toruniu. Akurat w tej szkole utworzono, powiązany nieco z elektroniką, kierunek automatyka przemysłowa i aparatura kontrolno-pomiarowa; z ochotą wybrał więc to technikum.
Po jego ukończeniu, śladem starszego brata Jana wyjechał na studia do Gdyni. Po ukończeniu Wydziału Nawigacji tamtejszej Wyższej Szkoły Morskiej, rozpoczął pływanie po morzach i oceanach i chociaż szybko awansował (był drugim oficerem), ochota na ten rodzaj pracy mu szybko przeszła. Po powrocie w rodzinne strony krótko był nauczycielem religii (był do tego przygotowany po trzyletnich studiach na KUL). Został jednak włączony przez brata Zygmunta w tryby rozwijającej się grupy firm rodzinnych. Na początek wyprowadził z zapaści byłą firmę państwową DAMIX w Rypinie (wyroby z drutu), a następnie powierzono mu zarządzanie firmą dostarczającą maszyny i urządzenia dla przemysłu kruszyw i surowców mineralnych oraz górnictwa skalnego BUDKRUSZ. Do tych obowiązków doszło współzarządzanie najważniejszą spółką grupy, jaką jest znana z produkcji silosów zbożowych firma BIN.
Z tą obchodzącą swoje 25-lecie spółką inż. Paweł Krzemiński czuje się najbardziej związany. Uczestniczył w unowocześnianiu linii technologicznych do przechowalnictwa zbóż, wprowadzał nowe asortymenty (np. przystanki autobusowe, szafki), a obecnie pracuje nad nowymi systemami transportu ziarna.
hp
Radosław Dariusz Moskal
Honorowy Profesor Oświaty, mgr inż. elektryk, Nauczyciel Roku 2009. Jedyny przedstawiciel nauczycieli przedmiotów zawodowych w Kapitule Nauczycieli Roku. Tytuł Honorowego Profesora Oświaty ma charakter honorowy i jest wyróżnieniem elitarnym. Otrzymało go dotąd 93 nauczycieli.
Jest absolwentem Technikum Hutniczo-Mechanicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Był finalistą X Olimpiady Wiedzy Technicznej. Studia na Kijowskim Instytucie Politechnicznym ukończył z wyróżnieniem w 1990 r. w specjalności napęd elektryczny i automatyzacja procesów przemysłowych.
Pracę zawodową podjął jako nauczyciel w macierzystym Technikum w Ostrowcu Świętokrzyskim. Uczy na kierunkach: technik mechatronik i technik elektronik. Jest autorem wielu publikacji na tematy oświatowe. Ukończył studia podyplomowe: Zarządzanie oświatą w Akademii Świętokrzyskiej (2007) oraz Informatyka na Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Kochanowskiego w Kielcach (2008). Jest konsultantem ds. szkolnictwa zawodowego Komitetu Naukowo-Technicznego FSNT-NOT Doskonalenia Kadr. Opiniował „Założenia reformy szkolnictwa zawodowego” dla tygodnika Głos Nauczycielski. Jego kandydaturę do udziału w konkursie Nauczyciel Roku zgłosili uczniowie. Poparło go 86,6% uczniów szkoły z ośmiu klas, które uczył i z jedenastu, z którymi nigdy nie miał żadnych zajęć. Praca z uczniami to jego prawdziwa pasja i powołanie. Cechuje go charyzma i talent do przekazywania wiedzy. Jako dawny olimpijczyk zaangażował się w ruch olimpiad przedmiotowych. Był i jest opiekunem ponad 80 laureatów i finalistów olimpiad, w tym: 6 laureatów i 37 finalistów Olimpiady Wiedzy Technicznej, 3 laureatów i 4 finalistów Turnieju Młodych Mistrzów Techniki, 15 laureatów i 27 finalistów Olimpiady Innowacji Technicznych, 2 laureatów Konkursu „Młody Innowator” (specjalna nagroda Prezes NOT), 2 laureatów medalu IWIS za pracę „Opaska-Asystent Ratownika”. Był inicjatorem i współorganizatorem finałów XXXVIII OWT w swojej szkole. W jego ślady poszedł syn Przemysław, który był finalistą XXXIX OWT.
jmk