Mosty funkcjonalne i... piękne


10-07-2015 16:46:53

Mosty służą usprawnieniu komunikacji. Stąd nadrzędny priorytet: bezpieczeństwo użytkowników. Dlatego debaty o mostownictwie dotyczą głównie kwestii inżynierskich i konstrukcyjnych. Sfera estetyczna pozostaje na uboczu.

Nie dziwi to, skoro nobilitującego określenia „sztuka architektoniczna” używano ongiś głównie do budownictwa sakralnego czy pałacowego. A teorie estetyczne preferowały malarstwo jako źródło estetycznych wzruszeń, co marginalizowało pozycję architektury w historii sztuki. Obecnie dokonuje się jednak proces przewartościowania pojęć i formowania nowej wiedzy o kształtowaniu przestrzeni. W tej propozycji pełniejszego odczytania roli architektury ważną funkcję odgrywają... mosty.

Potęga wyobraźni

Już Witruwiusz, autor traktatu „O architekturze ksiąg dziesięć", podał trzy wymagania, jakie należy stawiać mostom. Obowiązują one do dziś. Mosty powinny być funkcjonalne, trwałe i piękne, aby sprawiały przyjemność ich oglądania. Powininny odznaczać się harmonią. Proporcje pomiędzy długością, rozpiętością i wysokością mostu wywołują wrażenie harmonii.

Inżynier doskonale wie, że obiekty mostowe, w zależności od rodzaju schematu statycznego (tj. modelu obliczeniowego) konstrukcji, charakteryzują się określonym stopniem dynamizmu i zrównoważenia. Na estetykę w dużej mierze wpływa konstrukcja. Jej charakter, użyte do budowy materiały oraz sposób ich łączenia determinują poczucie piękna lub brzydoty. Co łatwo udowodnić, przywołując obiekty mostowe powstałe w dawnych czasach. Teraz postęp techniczny sprawia, że projektant ma do dyspozycji nowe możliwości kształtowania formy obiektu. Tym, co decyduje, że odczuwamy trudno definiowalne piękno konstrukcji, nie jest jednak technologia sama w sobie, ale jej wyraz estetyczny. Projektant nadaje zindywidualizowany charakter konstrukcji, nawet jeśli realizuje tzw. projekt typowy. Każdy most jest wznoszony w innych warunkach i krajobrazie.

 

 

 

 

 

 

 

Most rowerowy na rzece Almühl

Rodzaj, charakter oraz jakość rozwiązań wizualno-estetycznych obiektów mostowych zyskuje zupełnie inny wymiar we współczesnej praktyce budownictwa. Charakteryzuje się ona ogromną różnorodnością typów konstrukcji oraz stopniem złożoności ich ustrojów. Tektonika o tych samych schematach układu konstrukcyjnego może być zupełnie różna w zależności od tego, jakie materiały zostały użyte do budowy. A użycie danego materiału konstrukcyjnego umożliwia powstanie obiektów o różnorodnych formach. Konstrukcje: drewniane tradycyjne lub z drewna klejonego, betonowe, żelbetowe, stalowe czy kompozytowe, stwarzają określony potencjał do kreacji formy architektonicznej.

Mostowy dizajn

Na portalu Archirama.pl zamieszczono opinię: Polskie mosty nie mają wiele wspólnego z architekturą, rażą pstrokacizną i kiczem. Budowane są jedynie, by wzbogacić infrastrukturę drogową i usprawnić komunikację. Na świecie i w Europie już dawno zauważono, że mosty mogą być dizajnerskie („Mosty jak z teledysków Lady Gagi, polska specjalność"). Wydaje się, że ocena jest nieuzasadniona, gdyż nie należy generalizować na podstawie jednostkowych przykładów. Można natomiast uznać za zasadne pytania związane z tokiem kształcenia inżyniera mostowego oraz architekta: – Czy inżynier mostowy, któremu bez dodatkowego, indywidualnego dokształcania, minima programowe na studiach gwarantują obecnie ok. 30 godzin zajęć z architektury (niestety najczęściej nie dotyczą w najmniejszym stopniu obiektów mostowych), jest właściwą osobą do podejmowania odpowiedzialnych decyzji? A może tą osobą jest architekt? Tylko dlaczego program studiów architektonicznych na uczelniach polskich pomija konstrukcje mostowe? Może nadszedł wreszcie czas, aby zacząć rzeczywiście współpracować i eliminować chybione pomysły burzące ład w naszym otoczeniu.

Dlaczego w praktyce budowlanej aspekt estetyczny bywa często zaniedbywany? Niejednokrotnie barierą nie do pokonania jest potrzeba wypracowania spójnej koncepcji projektowej, uwzględniającej konkretne wymagania konstrukcyjno-budowlane, warunki ekologiczne, geologiczne i krajobrazowe, a także kontekst kulturowy i konieczność stosowania się do reżimów natury finansowej (m.in. prawo o zamówienia publicznych).

Bez kompleksów

W Polsce aktualnie powstają, według autorskich innowacyjnych projektów, mosty średnich i większych rozpiętości. I one też świadczą o wkładzie polskich projektantów do rozwoju estetyki mostów. Wykonano w ostatnich latach ok. 50 mostów podwieszanych i kładek dobrze wpisujących się w krajobraz. Za taki obiekt uważany jest Most Milenijny we Wrocławiu (2004) z ciekawie zaprojektowaną iluminacją. Nowatorskie rozwiązania wdrożono przy budowie mostu Jana Pawła II na Martwej Wiśle w Gdańsku (2011). Po raz pierwszy zastosowano tu stały monitoring, śledzący obciążenia klimatyczne oraz przemieszczenia i odkształcenia konstrukcji. Wiele z krajowych rozwiązań mostów podwieszanych zostało wysoko ocenionych za granicą, np. Most Rędziński na Odrze we Wrocławiu (2011). Jest to czwarta konstrukcja tego typu w świecie i druga w Europie. Pod względem długości przęsła podwieszonego do jednego pylonu został sklasyfikowany na 18. miejscu w świecie, 14. w Europie i pierwszym w Polsce. Zdobył wiele nagród krajowych i był nominowany w Mumbaju do nagrody FIB 2014.

 

 

 

 

 

Most Portowy nad rzeką Parsętą w Kołobrzegu (2015)

Chęć zogniskowania uwagi na estetycznym charakterze konstrukcji jest wyrazem świadomości, jaką mają twórcy mostów, co do oczekiwań nie tylko inwestora, ale i przyszłego użytkownika. Ostatnie dwudziestopięciolecie – stwierdził prof. Leszek Rafalski, dyrektor Instytutu Badawczego Dróg i Mostów – pokazuje, że polska myśl mostowa niedaleko odbiegła od światowych osiągnięć, czego dowodem jest wybudowanie wielu obiektów mostowych na najwyższym poziomie. Jednym z nich jest most na Wisłoku (2013) w centrum Rzeszowa, będący obiektem bardzo o nowoczesnej i estetycznej konstrukcji łukowej.    

Właśnie względami estetycznymi kierowały się władze miasta, decydując o jego nietypowej kolorystyce oraz iluminacji. Koncepcja wielu mostów w Polsce jest wyłaniana w wyniku konkursów architektonicznych, co należy uznać za objaw większej dbałości o poziom estetyczny.

Nowe trendy

Na most patrzy się dziś jako na newralgiczny fragment całego systemu transportowego. Dawniej mosty po prostu spinały dwa brzegi rzeki. Dla współczesnego projektanta wyzwaniem staje się już nie sama przeprawa, lecz kszałtowanie terenu wokół niej. Możliwość zastosowania kilkudziesięciometrowych podpór obiektu mostowego pozwala na przebudowę ciągu komunikacyjnego i np. zbudowanie drogi szybkiego ruchu zamiast krętego szlaku górskiego.

Powstają nowe generacje i asortymenty stali konstrukcyjnej, nowe technologie wytwarzania i typy konstrukcji. Pozwalają na zmniejszenie ogólnej masy (i kosztu) konstrukcji, zwiększenie jej trwałości, usprawnienie technologii, pomnożenie efektywności oraz poprawę rentowności. Nowością są mosty kompozytowe, gdzie np. kratownica stalowa jest otoczona płaszczyznami kompozytowymi, aby nie była narażona na agresywne działanie środowiska. Coraz częściej buduje się mosty nie tylko z nowej generacji stali konstrukcyjnej czy nowej generacji betonów, kompozytów betonopodobnych, tworzyw sztucznych zbrojonych różnymi włóknami, ale nawet ze szkła. Novum są konstrukcje betonowe z tzw. podwieszeniami doprężającymi. Nie mają jeszcze nazwy w języku polskim, (ang. Extradosed Prestressed Bridges), acz już powstają w Polsce.

 

 

 

 

 

 

 

Spiralny most dla pieszych w Madrycie (2011)

Przy racjonalnym wykorzystaniu technologii i materiałów najnowszej generacji, mosty nie muszą być agresywnymi elementami krajobrazu. Spełniając wysokie wymagania związane z bezpieczeństwem transportu oraz ochroną środowiska naturalnego, są zarazem i funkcjonalne, i trwałe i estetyczne. W tym ostatnim przypadku stają się istotnym elementem kształtowania krajobrazu naturalnego i miejskiego; nierzadko uznaje się je za wybitne dzieła sztuki architektonicznej. Współczesne technologie nie krępują wyobraźni. One ją kreatywnie inspirują.

Marek Bielski

Inspiracją do napisania artykułu było XII Forum Inżynierskie FSNT-NOT w Poznaniu „Innowacje w budowie mostów" (PT nr 11/12 2014 r.) oraz konferencja techniczna zorganizowana przez Polską Izbę Konstrukcji Stalowych i Instytut Badawczy Dróg i Mostów (14 maja br., Centrum Kongresowe w Kielcach, Targi „Autostrada").

Komentuje Waldemar Rukść

eNOT.pl - Portal Naczelnej Organizacji Technicznej | eNOT.pl