Miesięcznik Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT

30. edycja plebiscytu Złoty Inżynier
Baner poziomy

Ostrożnie z LED-ową rewolucją

Z Michałem Walochem, Dyrektorem Generalnym – Prezesem Zarządu Związku Producentów Sprzętu Oświetleniowego Pol-Lighting rozmawia Zygmunt Jazukiewicz.

– Od kilkudziesięciu lat w technologii źródeł światła, i w ogóle oświetleniu ma miejsce  rewolucja. Jednym z jej skutków jest znakomite obniżenie zużycia energii na oświetlenie. Czy można to ocenić ilościowo?

– Obecnie oświetlenie zużywa ok 9–10% energii elektrycznej w UE. Z tych 10% łącznego zużycia możliwe są spore oszczędności przechodząc na technologię LED. Zauważyły to zarówno podmioty prywatne jak i publiczne dlatego tak chętnie inwestują w modernizację oświetlenia.

Obecnie lampy sodowe zużywające ogromne ilości energii są zastępowane przez nowoczesne oświetlenie LED a żarówka wolframowa kilka lat temu została wycofana z obrotu na terenie UE. Wzrost cen energii generuje gwałtowne zmiany na rynku. Zarówno Polska jak i obecnie UE jest w momencie wielkich wyzwań związanych z transformacją energetyczną, zieloną energią z OZE.

Transformacja nie ominęła również branży oświetleniowej. Obecnie Renovation Wave, tzw. Fala renowacji ma w przyszłości przekształcić obszar UE w gospodarki zeroemisyjne. Oczywiście potrzebne są na to ogromne środki finansowe. Rządy państw, jednostki samorządowe przekonują się do przyspieszonej transformacji w nadziei na oszczędności jakie można wygenerować dzięki technologii LED. Związek posiada dane z niektórych modernizacji oświetlenia drogowego w miastach oraz modernizacji w fabrykach. Śmiało można stwierdzić ,że oszczędności są znaczne, dochodzące nawet do 80% po wymianie w skali roku. Po przeliczeniu, przy tak wysokich cenach energii obecnie modernizacja oświetlenia bardzo się opłaca i gminy to dostrzegają.

Jeżeli w Polsce zastąpimy lampę sodową LED-em to mamy 40–50% oszczędności rocznie. Jeżeli wprowadzimy przy tym inteligentny system zarządzania, to można osiągnąć do 80% oszczędności. Samorządy, które wcześniej wymieniły część opraw oświetleniowych i punktów świetlnych systemowo, od kilku lat już korzystają z tych oszczędności. Tam, gdzie nie dokonano wymiany oświetlenia, a cena energii poszybowała w górę o 500–600%, widzimy, że koszty oświetlenia stają się poważnym obciążeniem.

Od kilku lat mówimy, że w Polsce potrzebny jest ogólnopolski program modernizujący oświetlenie drogowe. Poprzedni program Sowa LED miał budżet 50 mln PLN na dwa lata. Przy tak niskim wsparciu finansowym tylko duże miasta mają możliwość modernizacji. Polska potrzebuje programu oświetleniowego na kilka miliardów PLN w skali roku co pozwoli oszczędzić ogromne ilości energii. Korzyści powinny dotyczyć zarówno małych gmin jak i dużych ośrodków miejskich. Wszyscy na tym skorzystamy. We wrześniu bieżącego roku zebrał się zespół, który układał ogromny program Cyfrowe Oświetlenie +, wraz z dostawcami energii (to oni są w głównej mierze właścicielami infrastruktury oświetleniowej na trenie RP).

Na razie ten proces utknął, ale konieczne jest jego kontynuowanie m.in z powodu problemów z siecią energetyczną, która jest przeciążona. Jeżeli w takim tempie będzie postępował wzrost przyłączy, to sieci tego nie wytrzymają. Trzeba będzie skierować uwagę na modernizację samych sieci. Przeciążenia występujące przy obecnym dużym przyroście energii z fotowoltaiki spowodowały, że zakłady energetyczne nalegają coraz bardziej na działania oszczędnościowe. Najprościej i najszybciej je uzyskać wymieniając oświetlenia na ledowe na istniejących słupach oświetleniowych najczęściej  należących do zakładów energetycznych.

Program został już dopracowany i czekamy teraz na reakcje rządu RP. Mamy nadzieję, że zostanie wdrożony od przyszłego roku tj. w 2023 r.

– Dlaczego niektóre gminy narzekają na oświetlenie drogowe LED po modernizacji?

– Problemem w tej materii jest niska jakość zamontowanych opraw LED, niespełniających wymagań norm. Gminy najczęściej kierują się podczas procedury przetargowej ceną danej realizacji. To ona kształtuje rynek oświetleniowy w Polsce. Należy jednak szczególną uwagę zwracać na jakość, w tym na parametry z nią związane – strumień świetlny (ilość dostarczanego światła), moc oprawy, współczynnik mocy, kompatybilność elektromagnetyczną (jak oprawa oddziaływuje na sieci, mierzy się poziomy harmoniczne prądu – współczynnik zawartości harmonicznych THD) itd. Każda gmina decydując się na modernizacje oświetlenia powinna w pierwszej kolejności zweryfikować producenta i wykonać niezbędne badania danych opraw w niezależnych laboratoriach. Do tego ważne są również badania powykonawcze tzw. badania przy odbiorach inwestycji, gdzie można zweryfikować parametry deklarowane w przetargu z parametrami rzeczywistymi. Gminy wydają miliony złotych na modernizację i ma ona służyć kilkanaście lat. Dlatego apelujemy do gmin: w razie braku informacji należy się skontaktować z ekspertami ze Związku lub organu nadzoru UOKIK/UKE czy dany produkt był badany. My jako Związek prowadzimy sformalizowany Program monitorowania jakości.

– Czym jest ten Program?

– Jako Związek prowadzimy badanie jakości zarówno źródeł światła jak i opraw wnętrzowych. Sytuacja jest pod tym względem dramatyczna, bo bardzo dużo opraw generuje problemy z prawidłową optyką, są przekroczenia limitów harmonicznych prądu o kilkaset %. Ponadto wykonaliśmy badania opraw wnętrzowych badając bezpieczeństwo, IP, strumień świetlny. Na próbce 32 opraw LED wnętrzowych, aż 75% nie spełniało np. norm bezpieczeństwa. Dlatego gminy powinny szczególnie zwracać uwagę na wybór produktów wysokiej jakości. Niespełnianie norm staje się nagminne przez niektórych wprowadzających.

– Jakie są skutki modernizacji oświetlenia za pomocą produktów niespełniających norm?

– Jeżeli poziomy harmoniczne są zbyt wysokie, to sieć jest zakłócana. Szybciej się zużywa, a produkty mogą ulegać samozapłonowi. Przekroczenie parametru poziomów harmonicznych prądu skutkuje oddziaływaniem na urządzenia elektroniczne (komputery, drukarki, maszyny na halach produkcyjnych), powoduje problem w działaniu wind, sieci bezprzewodowych. Urządzenia te po prostu na skutek przekroczeń przestają działać lub działają nieprawidłowo. Dlatego każda gmina powinna szczegółowo sprawdzić ww. parametry, by mieć pewność, że modernizacja jest skuteczna i pozwoli na dalszy krok – modernizację polegającą na instalowaniu inteligentnych systemów zarządzania gdzie oszczędności sięgają 80%.

Zaznaczamy również, że od 25 sierpnia 2023 r. producenci świetlówek T 5 i T 8 nie będą mogli wprowadzać tych produktów na rynek UE.

Produkty te były najczęściej montowane w budynkach użyteczności publicznej, w szkołach, szpitalach, urzędach. Wkrótce fala renowacji również przyspieszy właśnie w takich miejscach. Musimy ze szczególną starannością dobierać wysokiej jakości oświetlenie dla tych miejsc, gdzie będą przebywać nie tylko dorośli, ale i dzieci. Prawidłowo zamontowane oświetlenie oszczędza energię, poprawia samopoczucie i koncentrację.

– Trudno w oświetleniu ledowym stosować ściemniacze, czy inne sterowniki.

– To już zostało opanowane, można sterować nie tylko jasnością, ale też barwą, czy stosować wyłączniki czasowe, włączać źródła ledowe do systemu inteligentnego budynku. Co więcej – istnieją już technologie dostarczania Internetu przez oświetlenie: stojąc pod oprawą ledową możemy włączyć się do sieci wi-fi.

-Oświetlenie ledowe jest raczej punktowe, a pomieszczenia np. szpitalne powinny być oświetlane równomiernie.

– To się da rozwiązać przez odpowiednie oprawy. Ale do budowy danej oprawy muszą być dostosowane inne elementy instalacji. Czeka nas ogromna fala modernizacji zarówno oświetlenia wnętrzowego jak i drogowego.

– Kupując źródła światła ufamy w znak CE.

– System oceny zgodności w Unii Europejskiej i oznakowania wcale nie potwierdza wysokiej jakości wyrobu. Z naszych badań wynika, że np. jeżeli źródło światła nominalnie oferuje 806 lumenów, to się często okazuje w praktyce zaniżenie o 150–200 lumenów. Trzeba pamiętać, że lampa ledowa to jest produkt elektroniczny o wiele bardziej skomplikowany niż prosta żarówka wolframowa. Dochodzi wiele parametrów technicznych, których wprowadzający nie spełniają. Przy obecnych cenach energii firmy wymieniają w pierwszej kolejności oświetlenie. Czasem wprowadzają wykonawców systemu, który bywa wadliwy. Warto prześledzić też strony UOKiK, gdzie wymienione są produkty nie spełniające parametrów.

– Na drogach bywa ten problem, że wprawdzie przejście dla pieszych jest nocą jaskrawo oświetlone, ale nie widzimy pieszego, który nagle wkracza na pasy z ciemnego chodnika.

– To znaczy, po prostu, że oświetlenie jest źle wykonane. Jeżeli stoimy przed koniecznością powszechnej modernizacji, to władze samorządowe muszą mieć na uwadze, że skutek  ich decyzji nie kończy się na 1–2 kadencjach. Robimy inwestycje na co najmniej 20–30 lat. Niech środki publiczne będą wydawane z pożytkiem. Inwestorów często spotyka zawód, że wymienili oświetlenie, a nowe zaczyna szwankować po dwóch latach. Zachęcam samorządy, by koniecznie starały sie znaleźć choćby w Internecie prawdziwych ekspertów od oświetlenia.

– Dziękuję za rozmowę.

Diodę elektroluminescencyjną (light emitting diode – LED) wdrożono do produkcji w latach 60. ub. w. w USA. Za wynalazcę uważa się inżyniera Nicka Holonyaka pracującego dla General Electric. Rozwój tej technologii przypadł na lata 70., a szczególnie po kryzysie naftowym w 1973 r., kiedy ceny ropy wzrosły o 300%. I tak historyczne wydarzenia przyspieszyły kolejną rewolucję technologiczną w tym rewolucję na rynku oświetleniowym.

***

Skutkiem wojny na Ukrainie jest wzrost cen gazu na rynkach światowych. Powtarza się sytuacja z lat 70. kiedy kryzys naftowy całkowicie przemodelował wizje rozwoju wielu przedsiębiorstw w branży motoryzacyjnej. Firmy produkujące auta spalające o połowę mniej paliwa na 100km zaczęły się szybko rozwijać (Toyota/Volkswagen) .Rewolucja energetyczna lat 70. przyspieszyła zmiany technologiczne nastawione na większe oszczędności energii i zwróciła uwagę rządom, że należy dbać o bezpieczeństwo energetyczne. I tak całkowicie zapomniany plan Messmera we Francji zainicjował budowę elektrowni atomowych, dostarczających obecnie prawie 75% energii elektrycznej we Francji. W Danii gwałtownie przyspieszył proces rozwoju technologii pozyskiwania energii z wiatru. W Niemczech oparto się na kontraktach gazowych z ówczesnego ZSRR (ropociąg Przyjaźń).

***

Związek Pol-Lighting działa od 2006 r. Skupia firmy zarówno te, które wprowadzają źródła światła,  jak i oprawy oświetleniowe oraz profesjonalne rozwiązania projektowania oświetlenia, a więc oświetlenia budynków, dróg, zabytków, a także producentów komponentów jak zasilacze, czy inteligentne systemy zarządzania oświetleniem. Producenci mają wytwórnie zarówno na trenie polskim jak i innych państw UE.  Zapleczem badawczym dla tych firm są duże organizacje produkcyjne posiadające wytwórnie m.in w Pile, pod Krakowem, w Zielonej Górze. Często ich udziałowcami są światowi potentaci tej branży. Postępy w technice oświetleniowej zależą od światowych potęg elektronicznych.

Michał Waloch, DyrektorGeneralny– Prezes Zarządu Związku Producentów Sprzętu Oświetleniowego Pol-Lighting