Bogata historia Zakładów Mechanicznych „Ursus” rozpoczęła się jeszcze w okresie zaborów – w 1893 r. Wtedy to siedmiu przyjaciół założyło „Towarzystwo Udziałowe Specyjalnej Fabryki Armatur” z siedzibą w Warszawie przy ul. Siennej 15. Założycielami byli inżynierowie: K. Matecki, L. Rossman, K. Schönfeld oraz przedsiębiorcy: A. Fijałkowski, A. Radzikowski, S. Rostocki i K. Strassburger.
Przy ul. Siennej udziałowcy towarzystwa uruchomili fabrykę produkującą armaturę dla cukrowni i gorzelni.
Pierwsze logo (na zdjęciu) zakładów P7P interpretowano jako „posag siedmiu panien”, bo według firmowej legendy gospodarcze przedsięwzięcie założycieli zostało sfinansowane z posagów ich córek.
Po kilku latach fabryka przy ulicy Siennej zatrudniała około 50 osób. W 1902 r. asortyment produkcji rozszerzono o dwusuwowe silniki spalinowe oraz elementy centralnego ogrzewania i miejskich wodociągów, m.in. zawory w warszawskich Filtrach. W 1907 r. zmodyfikowano nazwę spółki na „Towarzystwo Udziałowe Specjalnej Fabryki Armatur i Motorów „Ursus””. Zmieniono też dotychczasowe logo – nowe miało wpisane w koło zębate zaszyfrowaną nazwę „Ursus” – prawdopodobnie inspiracją był eden z bohaterów popularnej wtedy powieści Henryka Sienkiewicza „Quo Vadis”.
W 1910 r. fabrykę przeniesiono na Wolę, do nowej lokalizacji przy ul. Skierniewickiej 27/29. Tu w 1912 r. rozpoczęto produkcję spalinowych silników Diesla oraz spalinowych lokomobili, przewoźnych konstrukcji napędowych stosowanych w małych fabrykach i gospodarstwach rolnych. Przed wybuchem I wojny światowej firma była głównym dostawcą silników w Rosji, na której terytorium posiadała liczne przedstawicielstwa (na zdjęciu reklama w języku rosyjskim różnych wyrobów Towarzystwa Specjalnej Fabryki Armatur i Motorów). Do wybuchu I wojny „Ursus” wyprodukował ok. 6 tys. różnej mocy silników – zwanych wówczas motorami. Po wybuchu wojny władze carskie wywiozły w głąb Rosji większość wyposażenia fabryki.
W latach I wojny światowej nastąpił znaczący postęp technologiczny w produkcji silników, który wymagał pilnej modernizacji zakładu. Do tego niezbędny był duży zastrzyk kapitału, jakim nie dysponowali dotychczasowi właściciele. Zbawiennym okazał się pomysł powołania 4 czerwca 1920 r. spółki akcyjnej z większą liczbą akcjonariuszy, pod nazwą „Fabryka Silników i Traktorów Ursus”, którą przekształcono 12 lipca 1922 r. w nową spółkę – „Zakłady Mechaniczne Ursus S.A.” Głównymi udziałowcami zostali: Towarzystwo Udziałowe Specjalnej Fabryki Armatur i Motorów „Ursus”, Bank Małopolski, Spółka Akcyjna Przedsiębiorstw Technicznych „Zaborowski i S-ka”, Związek Syndykatów Rolniczych pod firmą „Kooperatywa Rolna” oraz Bank Związku Spółek Zarobkowych w Poznaniu.
Głównym celem zawiązania nowej spółki było – jak zapisano w 1 artykule statutu – „prowadzenie fabrykacji samochodów”. Firma produkowała m.in.: tokarki uniwersalne, tokarki do przetaczania osi wagonowych, maszyny do wytaczania łusek do naboi karabinowych, elementy karabinów maszynowych. W tym samym roku, oprócz dotychczasowej produkcji, z fabryki przy ulicy Skierniewickiej wyjechały pierwsze traktory rolnicze zwane popularnie „ciągówkami”.
Dokumentację techniczną nowych traktorów opracował Karol Taylor – profesor Politechniki Warszawskiej, w 1915 r. w oparciu o amerykańską konstrukcję ciągników „Titan”. Ta wersja nie weszła do produkcji z powodu trudnych warunków finansowych. Traktory Ursus dla rolnictwa były prezentowane na wystawie rolniczej w Wilanowie oraz na II Targach Wschodnich we Lwowie. Łącznie ZM „Ursus” wypuścił około 150 sztuk bardzo solidnych „ciągówek”, bo pomimo zaprzestania ich produkcji w 1928 r., służyły swoim nabywcom do lat 60. XX w.
W 1921 r. „Ursus” otrzymał zamówienie rządowe na remont wojskowych ciężarówek, przeprowadzane w Centralnych Warsztatach Samochodowych przy ul. Terespolskiej 34/36. Aby sprostać temu zamówieniu spółka zaciągnęła w Polskim Banku Krajowym, rządową pożyczkę w wysokości 500 tysięcy dolarów. Część tej pożyczki przeznaczono na zakup gruntów pod nową fabrykę w podwarszawskich Czechowicach. Budowę rozpoczęto w 1923 r., a po 87 dniach była gotowa hala obrabiarek o powierzchni 10 tys. metrów kwadratowych. Przy robotach budowlanych pracowało dziennie nawet do tysiąca robotników.
Cała fabryka miała zostać oddana do użytku w 1926 r., jednak ze względu na wielkość inwestycji i zakup niezbędnego wyposażenia najwyższej światowej klasy, powstały kłopoty finansowe i w następstwie opóźnienie rozpoczęcia produkcji. W 1924 r. ZM Ursus wygrały, rozpisany przez Ministerstwo Spraw Wojskowych, przetarg na produkcję wojskowych ciężarówek, prezentując ofertę włoskiej firmy SPA.
Z pomocą finansową „Ursusowi” przyszedł w 1926 r. Bank Gospodarstwa Krajowego w formie gwarancji i kredytów gotówkowych na dokończenie budowy fabryki w Czechowicach oraz zakup nowoczesnego parku maszynowego do produkcji samochodów ciężarowych. Dodatkowo w 1926 r. zakład finansuje w Czechowicach budowę stacji kolejowej „Ursus” na linii Warszawa – Skierniewice. Budowę fabryki w Czechowicach zakończono na początku 1928 r.
Nowo wybudowane zakłady składały się z dwóch obiektów przemysłowych, rozdzielonych terenowo i administracyjnie: Fabryki Samochodów Ciężarowych „Ursus” i Odlewni Żeliwa i Metali Nieżelaznych. Po oddaniu do użytku hal wyposażonych w ponad 300 najnowocześniejszych obrabiarek zatrudnienie znalazło w nich około 600 pracowników. Docelowo przewidywano zatrudnienie ponad 1300 osób, z możliwością dwukrotnego zwiększenia tej liczby, po dalszej rozbudowie hal produkcyjnych. Roczny potencjał produkcyjny obliczano na 750 ciężarówek. Pierwsze egzemplarze samochodów ciężarowych „Ursus A” z silnikami na licencji włoskiej firmy SPA, montowane na podwoziu własnej konstrukcji, wyprodukowano w 1928 r.
W fabryce w Czechowicach odbył się 11 czerwca 1928 r. uroczysty pokaz pierwszych 50 wyprodukowanych ciężarówek „Ursus” typ A, na podwoziu którego montowano: autobusy, wozy strażackie, pocztowe, sanitarki oraz samochody opancerzone „Ursus” wz. 29. Na uroczystości obecni byli m.in.: prezydent RP Ignacy Mościcki, minister przemysłu i handlu Eugeniusz Kwiatkowski, marszałkowie Sejmu i Senatu, prezydent Warszawy Zygmunt Słonimski i prezes Banku Gospodarstwa Krajowego gen. bryg. dr Roman Górecki.„Tygodnik Ilustrowany” z 23 czerwca 1928 r. odnotował: „Uroczystość w Czechowicach była jedną z tych, które każdego uczestnika muszą napełnić wiarą w przyszłość silnej Polski“.
Do końca 1928 r. w ZM „Ursus” zmontowano 300 samochodów, w 1929 r. 350, w tym 300 półciężarowych. Kiedy produkcja zaczynała się rozkręcać, przyszedł wielki światowy kryzys gospodarczy, który jeszcze pogorszył i tak nienajlepszą sytuację finansową firmy, posiadającej dwukrotnie przewyższające zamówienia moce produkcyjne. Z pomocą znów pospieszyło państwo za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego, ponieważ zakłady te były jednym z filarów koncernu BGK, w skład którego wchodziły przedsiębiorstwa o szczególnym znaczeniu dla polityki gospodarczej państwa, w tym m.in. przedsiębiorstwa produkujące dla sektora zbrojeniowego.W tego typu przedsiębiorstwach państwo za pośrednictwem BGK zabezpieczało sobie wpływ poprzez posiadanie większościowych udziałów. Ograniczenie produkcji zakładów i redukcja zatrudnienia w drugiej połowie 1929 r. nie dało oczekiwanych rezultatów i w 1930 r. ogłoszono upadłość spółki.
Oprac. Bronisław Hynowski
Traktory URSUS prezentowano na terenie fabryki i podczas prac polowych
Autobusy wyprodukowane w Fabryce Samochodów „Ursus”