Miesięcznik Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT

Zagłosuj w 31. edycji plebiscytu Złoty Inżynier !!!

Baner poziomy

Płatki śniegu

Wakacje za pasem, więc tytuł może wydawać się trochę nie na miejscu. Jednak tym razem nie będzie o śniegu jako zjawisku meteorologicznym, ale o przedstawicielach pokolenia Z. Nazywa się w ten sposób ludzi urodzonych na przełomie wieków XX i XXI, mniej więcej w latach 1995–2012. Inną nazwą dla tej grupy wiekowej są tytułowe „płatki śniegu” Określenie płatki śniegu” odnosi się do młodych osób przekonanych o swojej wyjątkowości (jak płatki śniegu, z których każdy jest inny i niepowtarzalny), ale o słabej kondycji psychicznej, które zbyt emocjonalnie reagują na otaczające ich środowisko. Pokolenie „płatków śniegu” jest mocno skoncentrowane na sobie, a przekonanie o wyjątkowości powoduje przecenianie swoich umiejętności. Niestety ta cecha nie przysparza sympatii wchodzącym na rynek pracy Zetkom. Uważa się, że są to ludzie, którzy nie potrafią wywiązać się z powierzonych im zadań, ani wziąć na siebie odpowiedzialności. Zresztą sami zainteresowani nie widzą swojej przyszłości zbyt różowo. Według raportu „Gen Z. Jak zrozumieć dziś pokolenie jutra?” Zetki to pierwsze pokolenie, które prawdopodobnie będzie zarabiać mniej niż ich rodzice. Z badań wynika również, że w opinii ich samych mają mniejsze szanse na osiągnięcie sukcesu zawodowego niż pokolenie rodziców. Uważa tak, aż 53% ankietowanych.

Ciekawe są w tym kontekście badania przeprowadzone w USA, a dotyczące stosunku pokolenia Z do wyższego wykształcenia. Dla większości przedstawicieli tego pokolenia edukacja nie jest priorytetem. W realiach amerykańskich wynika to m.in. z rosnących kosztów studiów wyższych i zbyt małych korzyści finansowych wynikających z ich ukończenia. Osoby z pokolenia Z, które decydują się na studia, nie są tak zainteresowani typowym „doświadczeniem studiowania”, skupiają się raczej na przygotowaniu do osiągnięcia nadrzędnego celu, jakim jest zdobycie dobrze płatnej pracy. Bardziej pragmatyczne podejście do kwestii finansowych u Zetek potwierdza też wcześniej przywołany polski raport.

Z kolei badanie serwisu Pracuj.pl. „Pokolenie Z w pracy” pokazało, że dla tego pokolenia ważniejsze są praktyczne umiejętności, a nie formalne wykształcenie. Większość ankietowanych młodych ludzi uważa też, że szkoły średnie (zawodowe, technika, licea) nie dostarczają wiedzy przydatnej na rynku pracy. Niewiele lepiej oceniane jest szkolnictwo wyższe.

Nie można też zapominać, że Zetki jest to generacja, która wychowywała się od początku w towarzystwie komputerów, Internetu, telefonów komórkowych, mediów społecznościowych. Nie może więc dziwić fakt, że nasze „płatki śniegu” świetnie odnajdują się w świecie wirtualnym. Znakomicie obsługują narzędzia internetowe, błyskawicznie się uczą i mają pozytywny stosunek do nowinek technicznych.

Niepokoić jednak mogą statystyki. Średni dzienny czas korzystania z mediów społecznościowych wśród polskich nastolatków to 4 godziny i 12 minut. 16,2% nastolatków, deklaruje, że nie jest w stanie wytrzymać bez mediów społecznościowych dłużej niż godzinę. Ponad 25% nastolatków posiada od 5 do 8 kont na portalach i platformach społecznościowych, natomiast ponad jedna trzecia (36%) posiada więcej niż 8 takich kont. Jednak relacje nawiązywane w mediach społecznościowych nie są w stanie zastąpić rzeczywistych relacji międzyludzkich.

Na łamach Przeglądu Technicznego często prezentujemy sukcesy młodych ludzi (również w tym wydaniu) osiągane w konkursach i olimpiadach. Ale może warto zastanowić się, czy w równym stopniu dbamy o rozwój intelektualny i emocjonalny dzieci i młodzieży. Czy przypadkiem dążenie do sukcesu nie przesłania innych, równie ważnych aspektów wychowania.

Martyna Jachimowicz

.