Miesięcznik Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT

30. edycja plebiscytu Złoty Inżynier
Baner poziomy

Skarby polskiej ziemi (23): Ceramika na solidnej bazie

Ceramika na solidnej bazie

Na pytanie: z czego zrobiona jest cegła, automatycznie odpowiemy: z gliny. Ale fachowcy odpowiedzą inaczej: przemysł ceramiki budowlanej, kruszywa lekkiego i cementu korzysta z minerałów ilastych – iłów, iłowców, iłołupków, mułków, glin i ilastych zwietrzelin. Dzięki bogactwie tej grupy kopalin polski przemysł ceramiczny zajmuje jedną z czołowych pozycji w Europie.

Geologia mówi, że są to skały pochodzenia osadowego. Powstawały w rozmaitych warunkach i środowiskach: morskim, jeziornym, rzecznym, lądowym i lodowcowym. Pod względem chemicznym dzielą się na krzemionkowe (z dużą zawartością SiO2), iły – głównie zasadowy krzemian glinu, surowce z przewagą glinu i glinokrzemianów, surowce wapniowe (zasobne w CaO), magnezowe (MgO), chromowe (Cr2O3), cyrkonowe oraz grafit. To jest więc główna podstawa materiałowa polskiego budownictwa, nie tylko ceramiki.

Wszędzie iły

W Polsce jest 1148 udokumentowanych złóż surowców ilastych do produkcji ceramiki budowlanej, kruszyw ceramicznych i klinkieru cementowego. Surowce ceramiki budowlanej i do produkcji keramzytu są nierównomiernie rozmieszczone na terenie kraju. W południowej i centralnej Polsce występują surowce do wyrobów porowatych i spieczonych: gruboi cienkościennych, dachowych, klinkierowych oraz innych. W północnej części kraju występują natomiast głównie surowce do produkcji wyrobów grubościennych i cienkościennych o czerepie porowatym.

Wydobycie surowców ilastych ceramiki budowlanej w latach 2009–2018 wahało się w zakresie 1518–2658 mln m3. W 2018 r. wyniosło 2042 mln m3. Wydobycie surowca do produkcji keramzytu w latach 2009–2018 wynosiło średnio 102 tys. m3. Stopniowy ilościowy spadek wydobycia na potrzeby ceramiki budowlanej wynika z eliminacji cegły pełnej i innych ciężkich wyrobów na rzecz lekkich, cienkościennych elementów porowatych (zgodnie z priorytetem izolacyjności).Wydobycie surowców ilastych do produkcji cementu wyniosło w 2018 r. 114 tys. Mg (ok. 57 tys. m3) glin i lessów. Surowce ilaste są pozyskiwane również w trakcie odkrywkowej eksploatacji złóż węgli brunatnych.

Ceramika trzyma się mocno

Ceramiczne materiały budowlane produkowały w 2018 r. 74 przedsiębiorstwa. Kto jeszcze w latach 80. ub. wieku miał okazję obejrzeć taki zakład, przenosił się w czasie wstecz o 100 lat. Cegłę wypalano w sławetnych piecach kręgowych (podobno do dziś pozostało jeszcze 60 takich małych wytwórni cegieł głównie do konserwacji zabytków). Dziś w tym przemyśle zmieniło się wszystko. Możliwości wytwórcze nowoczesnych cegielni osiągają 200 mln jednostek ceramicznych rocznie. W przeliczeniu na jednostkę objętości pustaki ścienne są obecnie ok. 2,5 razy lżejsze w porównaniu do tradycyjnej cegły pełnej. Zakłady są całkowicie zautomatyzowane, pracują w ruchu ciągłym, a wypalają pustaki wysokodrążone spełniające najnowsze wymogi termoizolacyjne. Od kilku lat stosuje się szlifowanie powierzchni dzięki czemu z budów znikają wytwórnie zapraw; elementy klei się spoiwem pianowym z ręcznych pojemników pod ciśnieniem.Ściana z takich pustaków chłodzi latem i grzeje zimą.

Roczna wartość sprzedaży tej produkcji wynosi ok. 4 mld zł, a przeciętne zatrudnienie 9,9 tys. osób, W latach 2015–2018 odnotowano zrównoważony wzrost produkcji sprzedanej i przeciętnego zatrudnienia – średnio o 5,1% i o 2,2% rocznie. Cement produkowało 14 przedsiębiorstw wykazując produkcję sprzedaną o wartości ok. 6 mld  zł i zatrudniało 4,9 tys. osób. Produkcja sprzedana także wzrastała z roku na rok.

Wykładziny górą

Najbardziej wartościową częścią przemysłu ceramicznego (jeśli wyłączymy cementownie korzystające z tej samej grupy surowców) stała się produkcja kafli i płytek. Nastąpił ogromny postęp we wzornictwie i technologii materiałów pokryciowych. W 2018 r. działało 29 przedsiębiorstw (podobnie jak w 2015 r.). Ich wartość produkcji sprzedanej w 2018 r. wyniosła 2,5 mld zł. Przeciętne zatrudnienie w tej klasie działalności wyniosło 6,5 tys. osób. W 2018 r. Polska zajęła trzecie miejsce wśród krajów UE pod względem produkcji sprzedanej płytek ceramicznych i płyt chodnikowych ceramicznych oraz czwarte miejsce w eksporcie tych wyrobów. Cegły, pustaki i dachówki z wypalanej gliny wytwarzało 45 przedsiębiorstw. Wartość ich sprzedaży wyniosła ok. 1,5 mld zł. i mimo szybkiego wzrostu już jest znacznie mniejsza wartościowo od materiałów pokryciowych. Wynika to z faktu, że ścienne wyroby ceramiczne mają ogromną konkurencję ze strony bloczków gipsowych, wapienno piaskowych i gazobetonu, natomiast ceramika pokryciowa wraz z konglomeratami jest praktycznie bezkonkurencyjna.  W  eksporcie wyrobów z wypalanej gliny największy udział – 62,4% miały dachówki, nasady kominowe, rury, rynny i inne drobne wyroby.

Deficyt nie grozi

Surowce ilaste występują w Polsce i w wielu innych państwach w takiej ilości, że mogą wystarczyć na wiele setek lat.  Ale nie oznacza to, że nie należy poszukiwać nowych złóż, lepszych jakościowo i taniej dostępnych. Państwowy Instytut Geologiczny rekomenduje badania w Górach Świętokrzyskich (do produkcji ceramicznych wyrobów klinkierowych). Celowe wydają się poszukiwania  kruszyw do produkcji keramzytu, zwłaszcza na południowym wschodzie, gdzie mało naturalnych kruszyw piaskowo-żwirowych. Do wzięcia są kopaliny ilaste, występujące w nadkładzie lub w przewarstwieniach  złóż węgla brunatnego. Ze względu na spadek zużycia surowców oraz koncentrację produkcji należy wykorzystać mniejsze, zaniechane złoża. Mogą być wykorzystane w przemyśle cementowym, w budownictwie ziemnym (nasypy, wały), w ochronie środowiska jako materiał uszczelniający, w rolnictwie, do rekultywacji. Z pewnością pojawią się nowe technologie i kompozyty materiałowe do zastosowań w budownictwie wodnym jako rdzenie antyfiltracyjne i uszczelniające. Jeżeli chcemy zwiększać retencję wody, bez materiałów ilastych się nie obejdzie. 

jaz.