Niemiecka poczta wraz z DHL wprowadza do swych usług projekt pilotażowy. Łódź z napędem elektrycznym może dostarczyć przesyłki o masie 1 tony z dzielnicy Spandau do wschodniego portu w Berlinie – Moabit. Przejazd na tej trasie trwa około 100 minut. A na nabrzeżu 4 do 6 kontenerów „na rolkach” zostają przejęte przez elektryczne rowery towarowe i dostarczane do Klientów w obrębowa pozostaje na nabrzeżu, gdyż w porcie wiele firm ma swoje biura.
Test jest na początku swej drogi. „Statek” ma szerokość 2,5 m i dotychczas woził turystów po Szprewie: wiele prywatnych motorowych jachtów jest większych od niego. Wyczarterowany stateczek, pomalowany na zółto (barwa poczty) łączy wahadłowo Spandau z największym portem wewnętrznym Berlina -–Westhafen. W słońcu może w 100% być napędzanym z ogniw fotowoltaicznych zamontowanych na górnym pokładzie, w nocy dzięki akumulatorom może pływać od 6 do 8 godzin.
„Statek solarny” jest przyjazny środowisku i porusza się bezszelestnie.
Centralna rozdzielnia paczek znajduje się w Bonicke: jest połączona transportem kolejowychm i ciężarowym ze Spandau. Na stateczku mieści się do 250 paczek.
Mój rozmówca, szef Oddziału Poczty i DHL w Berlinie mówi otwarcie, że ten sposób transportu jest dziś jeszcze nieopłacalny. Jest jednak przekonany, że tego typu logistyka już niedługo stanie się ekonomicznie uzasadniona. Planuje się, że na nabrzeżach Szprewy zbudowane zostaną paczkomaty, skąd klienci będą odbierać paczki.
Jeśli pilotaż się sprawdzi, wówczas planowana jest nowa trasa północ-południe: od Westhafen do berlińskich dzielnic Marienhof, Neukoeln i Tempelhof.
Jest oczywiste, że przesyłanie przesyłek wodą nie jest możliwe w pełnym wymiarze. Przy dobrej infrastrukturze 10 do 15% paczek może być dostarczane Szprewą i kanałami. Dobra struktura to 50-60 paczkomatów: codziennie DHL dostarcza w Berlinie 250 000 paczek.
Do dowozu paczek wykorzystuje się elektryczne rowery towarowe firmy Rytle. Na tego typu rower można zapakować znormalizowane wymienne skrzynki lub Euro-palety.
Gigant logistyczny jest bardzo zaangażowany w ochronę środowiska: kurierzy DHL korzystają z 1000 elektrycznych samochodów dostawczych oraz 1700 elektrycznych rowerów towarowych. W 2023 r. DHL chce wyłożyć 600 mln EUR na elektromobilność i innowacyjne metody dostawy przesyłek. „Statek słoneczny” jest częścią tego programu. Projekty autonomicznych stateczków elektrycznych poruszających się po drogach wodnych w regionach metropolii opracowywane są m.in. przez Politechnikę Berlińską (TU). Celem jest ograniczenie ruchu samochodów na drogach i likwidację szkodliwych emisji. Stateczki ze względu na ochronę środowiska powinny mieć napęd elektryczny i poruszać się autonomicznie.
Erwin Halentz
Statek z napędem elektrycznym ma długość 10,5 mi szerokość 2,5 m. Dzięki instalacji fotowoltaicznej produkowana jest dostateczna ilość prądu potrzebnego do napędu. Gdy zapadnie zmrok, wówczas statek czerpie energię z akumulatorów. Moc zainstalowana to 5 kW, pozwala na osiągnięcie prędkości 12 km/h. Gdy świeci słońce zasięg łodzi nie ma ograniczeń, gdy używamy akumulatorów – może płynąć 6–8 h.
Droga transportu paczek z rozpoczyna się w centrum logistycznym Bornicke (ok. 40 km od Berlina). Ciężarówka dostarcza do 250 paczek, które transportowane są do portu Berlin Spandau. Jeśli eksperyment się powiedzie, wówczas Poczta Niemiecka ma zamiar rozbudować flotę i pływać także do dzielnic Neukoln i Mariendorf.