Miesięcznik Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT

31. edycja plebiscytu Złoty Inżynier – głosowanie zakończone

Baner poziomy

W roku wielu Jubileuszy

Rok, w który weszliśmy 1 stycznia 2025 jest dla społeczności technicznej skupionej w stowarzyszeniach naukowo-technicznych i ich zrzeszeniu – Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych Naczelnej Organizacji Technicznej, jest szczególny. Przypada w nim wiele dat znaczących w historii zrzeszania się polskich techników i inżynierów.

190 lat temu 15 marca 1835 r. generał inżynier Józef Bem założył w Paryżu Politechniczne Towarzystwo Polskie. Organizacja ta jest więc protoplastą wszystkich polskich stowarzyszeń technicznych zarówno tych działających w kraju, jak i na emigracji. W 2024 r. obchodziliśmy w FSNT-NOT Rok gen. inż. Józefa Bema i przypominaliśmy też działalność Politechnicznego Towarzystwa Polskiego.

Historia Polski ostatnich przeszło 200 lat obfitowała w wydarzenia zmuszające wielu Polaków, w tym i ludzi techniki do opuszczenia kraju. W swych nowych ojczyznach nie zapominali o tej pierwszej i zakładali organizacje polonijne również techniczne. Ich celem była z jednej strony chęć lepszych kontaktów z rodakami na emigracji, a z drugiej – służenie w różny sposób krajowi, który zmuszeni byli opuścić.

Wiek dziewiętnasty to początek ogromnego rozwoju techniki (kolejne rewolucje przemysłowe), to czas tworzenia głównie w Europie organizacji technicznych. Tak było i w Polsce podzielonej na trzy zabory. W nich polscy inżynierowie również zaczęli tworzyć stowarzyszenia. Ich powstawanie i zakres działalności były uzależnione od porządku prawnego obowiązującego w kraju zaborcy. Cel główny był natomiast jeden – przenieść do Polski nowe rozwiązania i wynalazki przynoszone przez kolejne rewolucje przemysłowe. Chodziło o to, by Polska po odzyskaniu niepodległości, o którą walczono w kolejnych zrywach powstańczych, była przygotowana do zbudowania własnej, konkurencyjnej gospodarki.

Po odzyskaniu w 1918 r. własnego państwa istniejące organizacje techniczne i powstające nowe włączyły się bardzo aktywnie w budowę przemysłu II Rzeczypospolitej Polskiej. Roli inżynierów w budowie przemysłu chemicznego, maszynowego, obronnego, Gdyni i COP-u nie da się przecenić. W planowaniu i realizacji tych ambitnych celów brały udział organizacje techniczne. Nie możemy więc zapomnieć o sukcesach młodego państwa polskiego, funkcjonującego w otoczeniu nieprzyjaznych sąsiadów, budującego od podstaw porządek prawny, administracyjny, edukację i przemysł.

W 1935 r. (90 lat temu) większość stowarzyszeń technicznych postanowiła zrzeszyć się we wspólną organizację Naczelną Organizację Inżynierów RP (NOI RP). Uznano, bowiem, iż wobec władz państwowych, terenowych potrzebne jest silne przedstawicielstwo twórców techniki.

II wojna światowa przerwała ich aktywność, część członków stowarzyszeń znalazła się poza granicami kraju we Francji, Wielkiej Brytanii i Ameryce Północnej. I to oni reaktywowali na obczyźnie swoje organizacje. Powojenny podział świata na dwa obozy spowodował tworzenie nowych polonijnych organizacji.

W kraju, w którym z pożogi wojennej ocalało ok. 7 tys. inżynierów i 21 tys. techników również postanowiono reaktywować istniejące przed wojną organizacje. I to z inicjatywy ich członków. 12.12.1945 r. w Warszawie grupa 50 inżynierów założyła Naczelną Organizację Techniczną. Była to kontynuacja przedwojennej NOI RP, skupiającej inżynierów, a także powstałej w 1936 r. Naczelnej Organizacji Stowarzyszeń Technicznych RP (NOST RP), którą tworzyły głównie stowarzyszenia zrzeszające osoby z wykształceniem technicznym, ale bez tytułu inżyniera. Negatywne doświadczenia z istnienia dwóch (NOI RP i NOST RP) konkurujących ze sobą organizacji spowodowały, iż inicjatorzy odtworzenia przedwojennych stowarzyszeń technicznych uznali, że powinna to być jedna organizacja zrzeszająca stowarzyszenia, których członkami są zarówno inżynierowie, jak i technicy.

Przypominając ważne daty z dziejów ruchu stowarzyszeń naukowo-technicznych nie można pominąć ważnego faktu, jakim było wybudowanie w 1905 r. w Warszawie (przy ul. Włodzimierskiej, dziś Czackiego) własnej siedziby – Domu Technika. Jest to więc kolejna okrągła rocznica (120 lat) wpisująca się złotymi zgłoskami w historię zrzeszania się polskich inżynierów. Dom Technika został zbudowany z inicjatywy Stowarzyszenia Techników w Warszawie, na czele którego stał inż. Piotr St. Drzewiecki. Był to przemysłowiec, autor rozwiązań technicznych, samorządowiec (pierwszy prezydent Warszawy po odzyskaniu niepodległości w 1918 r.), twórca Polskiego Komitetu Normalizacyjnego, Ligii Pracy i innych instytucji niezbędnych do rozwoju państwa. W 2025 r. mija 160 lat od urodzin tego wybitnego Polaka, niezwykle zasłużonego w działalności i powstaniu wielu stowarzyszeń technicznych oraz Domu Technika w Warszawie.

Tylko tych klika przywoływanych tu dat pokazuje, że dla społeczności technicznej Polski 2025 r. jest Rokiem Jubileuszowym. Warto też przypomnieć, iż przypada on w roku 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego w 1025 r. – pierwszego króla Polski. Rok Jubileuszowy świętuje również świat chrześcijański.

Wchodząc więc w rok pełen ważnych dla różnych środowisk jubileuszy, życzymy sobie nawzajem by był rokiem budowania, a nie niszczenia, rokiem pokoju, a nie konfliktów, rokiem przyjaźni i tolerancji, a nie nienawiści. Uczcijmy go w naszych organizacjach w koleżeńskiej atmosferze przypominając to, co dokonaliśmy i wytyczając śmiałe plany na przyszłość.

Ewa Mańkiewicz-Cudny, prezes FSNT-NOT

Ewa Mańkiewicz-Cudny, Prezes Zarządu Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych Naczelna Organizacja Techniczna