Polska jest jednym z krajów europejskich o najmniejszych zasobach wody pitnej w przeliczeniu na mieszkańca. Tymczasem do rzek wciąż trafiają ścieki przemysłowe, czy wycieki substancji toksycznych. Dlatego kluczowe jest zadbanie o kondycję rzek przez doskonalszy niż obecny system monitoringu stanu akwenów wodnych. Światełkiem w tunelu stała się technologia opracowana przez wrocławski startup Spectrally. Technika analityczna umożliwiająca szybką i nieinwazyjną analizę składu chemicznego próbek substancji i wody już wdrażana jest w branżach kosmetycznej, czy cynkowniczej.
Obecnie systemy monitoringu wód opierają się na testach laboratoryjnych. Są one czasochłonne (na wyniki trzeba czekać nawet miesiąc) i kosztowne. Dlatego jury trzeciej edycji Programu Grantowego ING doceniło innowacyjną technologię, która może mieć realny wpływ na ochronę środowiska wodnego. Jej twórca firma Spectrally stała się jednym z 10 finalistów konkursu.
– Jesteśmy startupem rozwijającym autorską technologię monitoringu jakości substancji chemicznych oraz wody w czasie rzeczywistym. Nasza technologia to system oparty na zaawansowanych metodach fotonicznych, w tym miniaturową spektroskopię Ramana – mówi Robert Stachurski prezes zarządu Spectrally.
Miniaturowa spektroskopia Ramana to technika analityczna umożliwiająca szybką i nieinwazyjną analizę składu chemicznego próbek. Wykorzystuje zjawisko rozpraszania Ramana, gdzie światło jest rozpraszane przez próbkę, a zmiana energii fotonów ujawnia charakterystyczne odciski palców molekularnych. Dzięki miniaturyzacji i zaawansowanym detektorom, ta technika może być używana w terenie, np. do analizy składu materiałów, żywności czy substancji biologicznych.
Lidia Sosnowska
Przeczytaj więcej: https://www.sigma-not.pl/publikacja-146585-zanieczyszczenia-pod-kontrola-przeglad-techniczny-2023-12.html